Fotopstryczki wiatrakowe

Wczoraj pogoda zrobiła mi psikusa i zaczął padać deszcz. Dzisiaj jednak moje przygotowania nie poszły na marne i wczesnym wieczorem postanowiłam pojechać na pole, gdzie mieści się elektrownia wiatrowa. 

Tymień jest małą miejscowością powiatu koszalińskiego, leżącą w połowie drogi między Koszalinem a Kołobrzegiem (odległość od Kołobrzegu ~20 km). Wiatraki doskonale widać z DK nr 11, jednak aby zrobić jakiekolwiek zdjęcia, trzeba zjechać nieco w bok. Po drodze jest kilka wjazdów na pole, ja jednak wybrałam dojazd przez samą miejscowość. Zaskoczeniem dla mnie były rosnące przy bocznej drodze drzewa, które zasłaniały widok na wiatraki. Jadąc jednak dalej dojechałam na górkę, z której było widać już nieco więcej.

Dzisiaj zabrałam ze sobą dwa aparaty i statyw. Większy sprzęt umieściłam właśnie na nim, zdjęcia małym kompaktem robiłam z ręki. Trochę zabawy z tym było, po powrocie do domu zastała mnie przykra niespodzianka - żadna panorama się nie zapisała w pamięci aparatu. Nie wiem, co się stało, ale mam misję na następny raz - rozpracować zdjęcia panoramiczne. Wypróbowałam także programy tematyczne takie jak zdjęcia pod światło oraz zachód słońca, zrobiłam też kilka makrofotografii. Poniżej kilka fotek z dzisiejszych inspiracji wiatrakowych.

Dojazd średni, miejscami bardzo duża różnica między poziomem
podłoża a płytą, łatwo uszkodzić felgi, a nawet miskę olejową!

Hektor :D

Ogromnie lubię makrofotografie

Chociaż dzisiaj zabrakło robaczków na kwiatkach :)

Grzecznościowo użyty sprzęt

Tryb "zachód słońca"

Zboże wygląda jak zroszone rosą o świcie,
jak dla mnie - zupełnie niezachodowe foto.

Tryb "zachód słońca"

Tryb "zachód słońca"

Przez szybę samochodową,
krzyż w Tymieniu przy DK 11.
A jaki ukwiecony :D

Jutro Rumia :-)
Pozdrawiam!