niedziela, 7 lutego 2021

Killarney, Kenmare i wszystko, co pomiędzy

Kolejna porcja zdjęć z wrześniowego urlopu. Killarney - Kenmare, przejażdżka fragmentem ekscytującego Ring of Kerry, zapierające dech w piersiach widoki. Dzisiaj nie będzie zbyt dużo opowiadania, za to bardzo kolorowo. Zapraszam!

Killarney to miasto w hrabstwie Kerry, leżące w południowo-zachodniej Irlandii. To chyba największy ośrodek turystyczny w tym regionie, z wysoko rozwiniętą bazą hotelową. Zatrzymałam się w samym centrum miasta i cieszyłam się bliskością dosłownie do wszystkiego. Najbardziej zachwycały mnie kolory a także pewien ogromny sklep z pamiątkami, w którym nie potrafiłam powstrzymać ekscytacji!

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Killarney, 09.09.2020, ©Marchevka

Ring of Kerry to trasa turystyczna o długości około 180 km, biegnąca pętlą wokół Półwyspu Iveragh. Przejechałam zaledwie kilkadziesiąt kilometrów (między Killarney a Kenmare i z powrotem) i już nie mogę się doczekać, kiedy uda mi się pokonać całość. Trasa jest tyleż malownicza, co niebezpieczna. Przepaście, ostre zakręty, wąska droga bez pobocza, owce chodzące luzem po szosie. Przy złej pogodzie nie zdecydowałabym się jechać tamtędy. Żadne zdjęcie ani żadne nagranie tego nie odda. To trzeba zobaczyć, trzeba przejechać się nad krawędzią przepaści, trzeba zatrzymać się tuż przed zakrętem i zdecydować "nie, dziś już wystarczy i zawracam". Poniżej tylko kilka zdjęć. Mam też filmiki, już je tu wstawiałam kilka wpisów wcześniej. To nie oddaje efektu tego, co się czuje, jadąc tą trasą. To coś niewyobrażalnie pięknego i dzikiego zarazem.

Mahony's Point, 09.09.2020, ©Marchevka

Mahony's Point, 09.09.2020, ©Marchevka

Mahony's Point, 09.09.2020, ©Marchevka

Mahony's Point, 09.09.2020, ©Marchevka

Droga do Gap of Dunloe, 09.09.2020, ©Marchevka

Droga do Gap of Dunloe, 09.09.2020, ©Marchevka

Droga do Gap of Dunloe, 09.09.2020, ©Marchevka

Ring of Kerry, 10.09.2020, ©Marchevka

The Ladie's View, 10.09.2020, ©Marchevka

The Ladie's View, 10.09.2020, ©Marchevka

The Ladie's View, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare to niewielka miejscowość oddalona o nieco ponad 30 km od Killarney, leżąca na szlaku Ring of Kerry. Warto zajrzeć po trasie, a może nawet się zatrzymać, by zwiedzić miasteczko, udać się w rejs na Seafari (foki, orły i piękne widoki!), poznać kolejny kawałej irlandzkiej historii w Bonane Heritage Park. 

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Kenmare, 10.09.2020, ©Marchevka

Niestety pandemia nie pozwoliła cieszyć się w pełni z uroków - stołowałam się we własnym zakresie, kupując jedzenie na wynos. Podobnie wszelki alkohol stosowałam w zaciszu pokoju hotelowego, unikając pubów, w których nie brakowało chętnych do korzystania z uroków życia. Dlaczego o tym tutaj piszę - pewnie się zastanawiasz? Ano dlatego, żeby docenić swobodę, którą odzyskamy, kiedy wszystko wróci do normalności.

Dziękuję za wizytę, mam nadzieję, że wpis Ci się podobał.
Będzie mi miło, jeśli napiszesz kilka słów i dasz znak, że jesteś.

Pozdrawiam!

Obserwatorzy