Wycieczki po Bydgoszczy część druga.
Już wieczorem brało mnie przeziębienie, ale postanowiłam, że się nie poddam i drugi dzień w Bydgoszczy także wykorzystam maksymalnie. Niestety, gorączka prawie 40 st., katar i brak głosu spowodowały, że bydgoski Myślęcinek obeszłam bardzo pobieżnie. Zdjęcia też zbyt fascynujące nie są, nie ma ich dużo i nie oddają całego uroku parku. Z drugiej strony to może i lepiej - niechaj będzie to zachętą dla Was do odwiedzenia tego miejsca. Myślę, że naprawdę warto!
Już wieczorem brało mnie przeziębienie, ale postanowiłam, że się nie poddam i drugi dzień w Bydgoszczy także wykorzystam maksymalnie. Niestety, gorączka prawie 40 st., katar i brak głosu spowodowały, że bydgoski Myślęcinek obeszłam bardzo pobieżnie. Zdjęcia też zbyt fascynujące nie są, nie ma ich dużo i nie oddają całego uroku parku. Z drugiej strony to może i lepiej - niechaj będzie to zachętą dla Was do odwiedzenia tego miejsca. Myślę, że naprawdę warto!
Leśny Park Kultury i Wypoczynku Myślęcinek składa się z kilku części: ZOO, ogrodu botanicznego, parku rozrywki, skateparku, stoku narciarskiego. Jako, że naglił mnie czas i zmagała choroba, odwiedziłam tylko ogród botaniczny, a w zasadzie tylko jedną jego część - alpinarium, o którym za chwilę opowiem Wam trochę więcej.
Na terenie parku znajdują się naturalne stawy, które są niewątpliwą atrakcją tego miejsca. Dzięki temu powietrze nie jest suche nawet w gorące dni, a na największym stawie wytworzyła się ptasia wyspa, będąca enklawą mew, których nie lubię ;) Poza tym jako nadmorski mieszczuch, klimat innych części kraju odczuwam jako bardzo gorący. Bydgoszcz, Warszawa, Kraków. Idealne na wakacje - ciepełko, nawet kiedy pada deszcz. Ale chyba ugotowałabym się, gdyby przyszło mi na co dzień żyć w tych rejonach.
Alejki przebiegają pod osłoną cieni drzew, można znaleźć schronienie przed pełnym słońcem. Raj dla ciała przy wysokiej gorączce. Dzisiaj tak sobie myślę, że chyba głupotą było łazikowanie przy 40 stopniach, ale z drugiej strony przez tyle czasu nie udało mi się wrócić do Bydgoszczy, więc chociaż tyle skorzystałam :)
No i dochodzimy do alpinarium, czyli naszego celu. Góry w centrum Polski? To możliwe :)
Wodospad |
Regulamin |
Skałki |
Czyż nie jak górska ścieżka? |
Byłam ogromnie zaskoczona tym parkiem. Koleżanka, która mnie tam zaprowadziła, powiedziała, że będę zadowolona i nie pomyliła się. Bardzo mi się podobało, byłam pod ogromnym wrażeniem i nadal z sentymentem wspominam tamten czas, kiedy za obiad posłużył mi tylo hot-dog z zielono-żółtej stacji paliw, koktajl leków i gorąca herbata. Na zakończenie podeszłyśmy pod stadion Zawiszy Bydgoszcz, a później wygrzewanie się, spanie i kurowanie. O 6 rano pobudka i pociąg do Kołobrzegu, z przesiadką w Pile. Podróż krótka i w biały dzień, to nawet nie ma co wspominać :)
Zdjęcie pod Bydgoskim Stadionem Miejskim |
PS: Przepraszam za moją nieobecność, nieodpowiadanie na komentarze, niekomentowanie u Was, ale sprawy osobiste, w tym studia, pochłaniają znakomitą większość czasu wolnego, którego i tak nie mam zbyt wiele. Mam jednak nadzieję, że za kilkanaście dni wszystko wróci na stare tory i będę mogła nadrobć blogowe zaległości ;)
PPS: Kolejne części mgr zaakceptowane, więc otrzymałam swoistą rekompensatę za nieobecności na blogowisku ;)
Pozdrawiam!
Uwielbiam Myślęcinek, bardzo miło wspominam czas tam spędzony:-)
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemne miejsce :)
UsuńŚwietny ten park .. i faktycznie mile zaskakująco zadowalająco. Komentarzami się nie przejmuj, będzie czas to wpadniesz :)
OdpowiedzUsuńPowoli się odkopuję. Jak nie dzisiaj, to jutro udam się na oblot blogów ;)
UsuńAlpinarium wygląda zachęcająco. No kurczę, muszę dobrze przemysleć przyszłoroczny weekend październikowy :)
OdpowiedzUsuńPrzemyśl, przemyśl. Jeśli tylko pogoda dopisze, to będzie super weekend ;)
UsuńWreszcie jestem :)))
OdpowiedzUsuńCo do zdjęć to.... DZIĘKUJĘ! Tam tak zielono, że chciałoby sie wejść w nie i żyć w nich, już, teraz! Tak bardzo chcę zieleni, wiosny, motyliiiiiiiiiiiiiiii!!!!!!!!!!!!!
Ach no, jakże mi miło Cię tu gościć! A mi się też tęskni za zielenią, za ciepełkiem, zaaaaa... za wszystkim tym, czego nie ma zima :D
Usuńno nie dziwię się, że miejsce Ci się spodobało:) Świetne jest i mnie również wpadło w oko! Planuję znów pojechać do Bydgoszczy - masz rację fajne to miasto jest:) cieszę się, że mgr idzie do przodu! Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńFajna jest Bydgoszcz i nawet przez chwilę chciałam tam mieszkać na stałe ;) Idę do Ciebie popatrzeć, bo mam zaległości!
UsuńŚwietne miejsce polecam
OdpowiedzUsuń