poniedziałek, 2 listopada 2015

Wspomnienie lata, czyli wycieczka po północnej Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

zamek_tyl_1

W czasie długiego czerwcowego weekendu miałam okazję uczestniczyć w szybkim wypadzie po północnej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zwiedzanie rozpoczęłyśmy od Olsztyna :)

DSCF6076

DSCF6077Ruiny wznoszące się ponad miastem tworzyły niesamowity widok. Weszłyśmy na górę, by z bliska obejrzeć pozostałości średniowiecznej warowni, a także zobaczyć ścielącą się po horyzont Częstochowę oraz okoliczne skałki.
DSCF6079

DSCF6082

DSCF6084

DSCF6096

DSCF6104Zeszłyśmy drugą stroną i, przechodząc przez rynek, dotarłyśmy do auta, a tam, po przeciwnej stronie ulicy… Teatr Stodoła. Współczułam tym lalkom, bo żar był niemiłosierny, a one taaaakie szuby miały na sobie. Biedne   Cry  
DSCF6106Następnie malowniczo położoną drogą dojechałyśmy do Złotego Potoku, gdzie zajrzałyśmy do Muzeum Regionalnego im. Zygmunta Krasińskiego i chociaż eksponaty obejrzałam dość dokładnie, do dzisiaj nie wiem, którą komedię napisał ów Krasiński, a którą – Alighieri. Piśmiennictwo jednak zainteresowało mnie trochę mniej niż izba wojskowa poświęcona powstaniu styczniowemu.
DSCF6112

DSCF6115Dalej ruszyłyśmy w stronę Bobolic, gdzie czekała na nas odbudowana forteca. Weszłyśmy na górę, jednak zwiedzanie samego zamku już sobie podarowałyśmy. Po krótkim odpoczynku na ławeczce w cieniu ruszyłyśmy w stronę Rudnika, zatrzymując się w Mirowie, aby cyknąć fotę dokumentacyjną przez okno samochodu.
DSCF6147

DSCF6161

DSCF6163

Jest listopad, wpis od kilku tygodni wisiał w zapisanych do automatycznej publikacji. Zastanawiam się, czy te słoneczne zdjęcia chociaż trochę ociepliły Wam jesienną słotę? Czy może nadal jest złota polska jesień?

16 komentarzy:

  1. Świetna wycieczka! Znam te miejsca i bardzo lubię:) U Ciebie na zdjęciach słoneczna pogoda, ale i teraz jest pięknie słonecznie i jesiennie:) Taką jesień to ja lubię!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tegoroczna jesień doprawdy udała się wyśmienicie. Chociaż dzisiaj już deszcz i chłód, naprawdę nie można narzekać na to, co było dotychczas. Ale i tak tęskno mi już do lata :)

      Usuń
  2. Mój ulubiony skrawek Jury, szczególnie okolice Złotego Potoku. W tym roku przeszłam cały Szlak Orlich Gniazd, więc mam porównanie ;) Piękne zdjęcia, aż słońce z tego nieba spływa. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam Cię w moich progach. Wtedy było nie dość, że słonecznie, to jeszcze bardzo upalnie. Pogoda niekoniecznie na uprawianie ekstremalnej turystyki, ale wszystko i tak się udało i zostały przemiłe wspomnienia i świetne zdjęcia na pamiątkę :)
      Jeszcze kilka tygodni będę miała utrudniony dostęp do internetu, ale udało mi się na chwilę zajrzeć do Ciebie - podoba mi się i na pewno będę stałym gościem, jak tylko wrócę do rzeczywistości :)

      Usuń
  3. Z wielka przyjemnoscia przypomnialam sobie zdjecia, ktore znam z mlodzienczych obozow wedrownych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja za każdym razem wracam z ogromnym sentymentem do tych zdjęć także z powodu okoliczności, w jakich się tam znalazłam oraz towarzystwa, z którym i dzięki któremu w ogóle tam byłam. Bajka! :)

      Usuń
  4. Piękne letnie wspomnienie i dobrze, że wydostałaś je na światło dzienne. :)
    Uwielbiam oglądać i zwiedzać takie fortece! :)))
    pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też to lubię, dlatego tak bardzo zafascynowały mnie te warownie i ich majestat.
      Pozdrawiam również :)

      Usuń
  5. U mnie ciepło się zrobiło zwłaszcza ze to rzut beretem od mojej miejscówki w PL.
    Ach ... na pustyni błędowskiej kiedyś poszalałam na quadach ale też skałki odwiedziłam to i owo... fajny czas latem jest.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każda pora roku jest fajna na swój sposób, ale lato dla ciepłolubnych jest rajem. Szczególnie takie lato, jak tego roku :)

      Usuń
  6. To moje rodzinne strony; aż serce zadrżało i powędrować tam chciało. Szkoda, że nie zdążyłam zabrać się z Wami na ten spacer; pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma tego złego, na szczęście była jeszcze jedna okazja do wspólnego spaceru i udało nam się ją wykorzystać maksymalnie :)

      Usuń
  7. jeszcze raz wdepnęłam do ciebie, by cię pozdrowić w niedzielny poranek :) i żeby,ś wiedziała, że o Tobie myślę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojej! Aguś :) Dziękuję, to bardzo, bardzo miłe!! I krzepiące...

      Usuń
  8. I przypomniało mi się lato :)
    Super wycieczka, super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń

Twoja opinia jest dla mnie bardzo ważna. Dziękuję :)

Obserwatorzy